Top 6 wartych uwagi

Dziś przychodzę z postem odnośnie rzeczy które sama przetestowałam i mogę szczerze przyznać, że są godne polecenia. Więc zaczynajmy :

                    1. Puder Manhattan - soft compact powder, natutal look * 1 - naturelle *

Puder się u mnie dość dobrze sprawdza. Wybrałam kolor o numerze 1 bo czytała, że transparenty może dać efekt *mąki* więc automatycznie wybrałam ten ;). Jak nakłada się go dobrym pędzlem to naprawdę jest super. Nie polecam nakładania go załączoną o niego gąbeczką, bo puder nie wygląda już tak dobrze jak nałożony pędzlem. Kupiłam go na promocji w rossmannie.

2. Serum na niedoskonałości - Avon, clearskin, clear emergency instant spot trearment

Dostałam go w prezencie jako zastępstwo *siarkowej mocy* którą również polecam.

Gdy wyczuwam już pod skórą, że coś się dzieję to sięgam po tego typu punktowe specyfiki.

 U mnie się sprawdzają. Szybciej znikają zaczerwienienia oraz sam problem w postaci krostki. Mam mało wyprysków lecz jak już się pojawiają to naprawdę polecam. 

3. Róż Bourjois *54*

Polecam ten produkt w 100%. Kolor po jednym *maźnięciu* jest już wystarczająco widoczny.

Do tego posiada piękny zapach, a co najważniejsze jest bardzo wydajny i starczy na bardzo długo.

4. TheaTric professional, makeup fixing spray 

Jego najwiekszym plusem jest adekwatność ceny do tego co robi.

Utrwala makijaż, lecz przy użyciu go w zbyt duzej ilość może zrobić nam lekko białą poświatę.

Używam go na jakieś ważne okoliczość, lub do szkoły w dni kiedy mam w-f i nie narzekam na niego :)

5. Szampon Pantene pro-v - aqua light

Bardzo dobry szampon. Nie przetłuszcza włosów, pięknie pachnie i idealnie się pieni. Włosy są po nim miękkie. Jedynym minusem jest to, że zawiera SLS co uświadomiłam sobie teoretycznie kończąc opakowanie.

6. Real Techniques - setting brush

Bardzo długo szukałam pędzla do cieni tego typu. Chciałam by był w stanie rozmazać i tworzyć ładne przejścia na powiece. Ten pędzel to spełnia. Kosztował mnie nie całe 30 zł.

I polecam w 100% jeśli ktoś tak jak ja trochę bardziej się interesuje makijażem, ale polecam go też osobą które wykonują makijaż jedynie na sobie ;)

Green saturday

Dziś postanowiłam kupić cukierki miętowe i zobaczyłam te, zaciekawiły mnie one z powodu tego ze są produkowane przez firmę tworząca napoje izotoniczne wiec postanowiłam je wypróbować. W tesco kosztowały ok. 2 złotych.

Koktaj załączony na zdjęciu jest zrobiony z jabłka, banana, garści szpinaku i jarmużu oraz cytryny i wody:)

healthy breakfast

Disneyland 2015

Jednym z przystanków moich wakacji był Disneyland w Paryżu. Był to na pewno niesamowity czas i mimo, że chciałam tam pojechać w wieku 12 lat mój zachwyt będąc tam mając 18 lat nie zmalał i nie bylam w żaden sposób rozczarowana. :) Były tam kobiety starsze od moich rodziców i tez się świetnie bawiły. Podsumowując uważam, że stary czy młody jak ma możliwość powinien odwiedzić to miejsce :) Dodaje parę zdjęć z tego dnia :)

H e l l o

Postanowiłam założyć bloga lub coś podobnego w tym stylu. Chce tu pokazywać to kim jestem i jak się zmieniam. Inspirować i pokazywać różne nie banalne pomysły. Będzie tu wszystkiego po trochu bo nie chce się ograniczać. ;)